Copyright 2024 - Informacja

Spotkanie oazowe – a co ja z tego będę miał?

   Gdzieby nie przyłożyć ucha we wspólnocie to wszędzie słyszało się jak to oazowicze spragnieni są spotkań, powrotu do tego co było kiedyś, do tzw. normalności. Pojawia się, po ponad roku, pierwsze spotkanie, gdzie możemy spotkać się z oazowiczami z całej diecezji. Cudna pogoda, piękny ogród, pyszne jedzenie, koniec roku szkolnego, nie musimy spieszyć się, żeby odrobić z dziećmi lekcje, żeby położyć je wcześnie spać, bo  w poniedziałek szkoła. I… Była radość ze spotkania, były uściski i wszędzie uśmiechnięte twarze, które cieszą się, że Cię widzą.

Nasze spotkanie rozpoczęliśmy Eucharystią, której przewodniczył ks.  Michał Pacyna – moderator diecezjalny DK, a homilię wygłosił ks. Daniel Zarębski – moderator diecezjalny RŚ-Ż. Obecny był również moderator Rejonu Kaliskiego – ks. Jerzy Salamon i ks. Jarek Dębiński – moderator Rejonu Południowego.

Pod koniec Mszy Świętej nastąpiło rozesłanie na wakacyjne oazy. Ks.  Daniel wręczył odpowiedzialnym za wakacyjne rekolekcje świece, których ogień będzie towarzyszył 15-dniowym rekolekcjom dla dzieci i młodzieży w  Kamienicy i Oazie Rodzin II stopnia w Zakopanem.

Po Eucharystii zostaliśmy zaproszeni do domu i ogrodu Iwony i Bogdana Szczepaniaków, którzy od wielu lat okazują gościnę naszej wspólnocie. I jak to na agapie bywa było bardzo sympatycznie. Nie zabrakło naszego oazowego wodzireja, ks. Jerzego, który z mikrofonem w ręku i dwoma gitarzystami u boku, zachęcał wszystkich do śpiewu. Ks. Jurek, choć ma już swoje lata, ma serce młodzieńca, pełne radości, entuzjazmu i energii, którymi potrafi zarażać innych.

Pod koniec agapy dołączył do naszej wspólnoty ks. bp Łukasz Buzun, który mimo zajętego niedzielnego popołudnia, znalazł czas dla naszej wspólnoty.  

Dziękujemy wszystkim kapłanom, którzy byli z nami. Wszystkim którzy zaangażowali się w liturgię i przygotowanie agapy w ogrodzie. Dziękujemy Diakonii Komunikowania Społecznego, która uwieczniła nasze spotkanie. Dziękujemy Iwonie i  Bogdanowi Szczepaniakom za otwarte dla wspólnoty oazowej drzwi ich domu (i ogrodu również). Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli Iwonie i Bogdanowi tak miło ugościć naszą wspólnotę.

Podczas agapy zwróciliśmy się do wspólnoty o wsparcie finansowe rekolekcji wakacyjnych. Słoik, który przygotowaliśmy do zbierania ofiary okazał się za mały wobec hojności wspólnoty. Dziękujemy wszystkim za okazane serce i  wsparcie rekolekcji. Uzbierane zostało 1522 zł – Bóg zapłać!  

Ale do tej beczki miodu łyżkę dziegciu dołożę. Niedzielne popołudnie w  Kamieniu nie powalało, powiedzmy szczerze, ilością oazowiczów. Mamy w  ciągu roku tylko 3 spotkania na poziomie diecezjalnym: Powakacyjną Pielgrzymkę Ruchu Światło-Życie, styczniowe spotkanie opłatkowe, podsumowanie roku formacyjnego z rozesłaniem na wakacyjne rekolekcje. Jedno ze wspólnotą ogólnopolską – Pielgrzymka DK do Kalisza oraz 4 Dni Wspólnoty przeżywane ze wspólnotą rejonową. I na nich wszystkich tak wielu z  nas brakuje. I w normalnym trybie, niekoronawirusowym, daty tych spotkań są już znane w październiku, więc bez problemu można je wpisać do swojego kalendarza z adnotacją –  rezerwuję ten czas dla wspólnoty oazowej, w której wzrastam, z którą podążam do świętości. A dlaczego często wygląda to zupełnie inaczej?  

Spotkanie w Oazie jest tak ważne, że mówimy nawet o charyzmacie spotkania. Pierwszym i najważniejszym spotkaniem jest dla nas spotkanie z  Jezusem. To spotkanie z Nim dokonuje się również we wspólnocie żywego Kościoła. Tworzymy więc małe grupy – wspólnoty dziecięce i młodzieżowe, kręgi DK, Wspólnoty Osób Dorosłych. Są to przestrzenie, gdzie dokonuje się nasze duchowe dojrzewanie, gdzie dzielimy się z innymi naszymi słabościami, gdzie możemy uzyskać wsparcie w trudnych chwilach, gdzie dzielimy się naszymi sukcesami, gdzie jesteśmy dla siebie nawzajem świadkami wiary.

Aby te wspólnoty oazowe dobrze funkcjonowały ludzie muszą SPOTYKAĆ SIĘ, być razem, spędzać ze sobą czas, by tworzyć więzi. I Oaza tworzy kalendarz takich spotkań. I tak np. dzieci i młodzież spotykają się co tydzień, a  małżonkowie DK co miesiąc. Razem ze wspólnotą rejonową przeżywamy w  ciągu roku cztery dni wspólnoty (w październiku – Porekolekcyjny Dzień Wspólnoty, w grudniu –  adwentowy DW, w marcu – wielkopostny DW i kwietniu – paschalny DW), a  ze wspólnotą diecezjalną trzy spotkania, które wymieniłam wcześniej.

Potrzebujemy spotkań rejonowych, by tworzyć więzi z ludźmi z naszego rejonu. Potrzebujemy spotkań diecezjalnych, by być razem z oazowiczami z  diecezji kaliskiej. Spotkanie w Oazie rozwija nas osobiście, pomaga w   rozwijaniu wspólnoty, ratuje przed  anonimowością. Jeśli jeździsz na spotkania oazowe (te rejonowe i te diecezjalne), to poznajesz ludzi, nie czujesz się anonimowy, nie czujesz się samotny. A dla tych, którzy zawsze są na tych oazowych spotkaniach wskazówka – wychodźmy do nowych, do tych co po raz pierwszy przyjechali na takie spotkanie, do tych co nie mają do kogo ust otworzyć. Nie siedźmy z tymi, co zawsze przyjeżdżają na spotkania oazowe i  z  którymi dobrze nam się rozmawia. Wyjdźmy do nowych i zatroszczmy się o  nich, by poczuli się jak we wspólnocie.

Na pytanie dlaczego ludzie nie uczestniczą w Dniach Wspólnoty czy też spotkaniach diecezjalnych najczęściej słyszę odpowiedź: bo nic mi to nie daje! I  będę szczera, jeżę się jak taką odpowiedź słyszę, bo to jest wywrócenie do góry nogami tego, co jest podstawą w Ruchu Światło-Życie – postawy służby na wzór Chrystusa. On nie pytał „Co ja z tego będę miał?” tylko „Co ja mogę dać?”. Jedna z oazowiczek, Wiola Szepietowska, tak pisała: Spotykamy się we wspólnocie, by  być dla drugiego darem, bezinteresownie ofiarować to, co mamy najlepszego. To właśnie oznacza słowo „charyzmat” (gr. charisma) – bezinteresowny dar, dar  łaski.

Bardzo dobrze pamiętam jeden z Dni Wspólnoty, który odbywał się w  rejonie Południowym, w Kostowie. Dlaczego tak bardzo utrwalił mi się w  pamięci? Sala była pełna dzieci i młodzieży, były osoby ze Wspólnot Dorosłych, dużo małżeństw DK i wielu kapłanów. Ludzie wychodzili podniesieni na duchu tym, że  jest nas tak wielu, że tworzymy piękną wspólnotę. Obecność jednego była radością drugiego. Wymiana darów, bo o to tutaj chodzi. Oddaje to dobrze stara, pielgrzymkowa piosenka „Bo nikt nie ma z nas, tego co mamy razem. Każdy wnosi ze sobą to, co ma najlepszego. Zatem, aby wszystko mieć potrzebujemy siebie razem. Bracie, Siostro, ręka w rękę razem idź”.

Sługa Boży, ks. Franciszek Blachnicki, tak pisał o spotkaniu: charyzmat oazy określamy jako charyzmat spotkania, dar naszego spotkania się z Chrystusem w Duchu Świętym we wspólnocie żywego Kościoła. To spotkanie staje się źródłem dynamiki apostolskiej. Ono rodzi potrzebę zaangażowania się. Dlatego z  charyzmatu spotkania „rodzi się” charyzmat diakonii, czyli służby.

Potrzebne jest nam spotkanie z Chrystusem, również to, które dokonuje się we wspólnocie Kościoła – we wspólnocie oazowej. Ono daje nam energię do wychodzenia do innych z Dobrą Nowiną. Rodzi potrzebę zaangażowania – nie co ja z tego mam, ale co mogę dać wspólnocie! Prowadzi ku służbie, a o to w Oazie przecież chodzi.

Zapraszamy Was na kolejne diecezjalne spotkanie – Powakacyjną Pielgrzymkę Ruchu Światło-Życie, która odbędzie się 4 września w Czarnymlesie, w parafii ks. Daniela Zarębskiego oraz na Porekolekcyjny Dzień Wspólnoty, który odbędzie 17 października w Waszych rejonach.

Przyjedź i daj coś od siebie. Może zatroszcz się o tych, co nigdy nie jeżdżą na oazowe spotkania – zadzwoń do nich, zaproś, zaproponuj wspólny wyjazd. Może zrób coś pysznego. Może otrzymałeś od Pana Boga talent muzyczny – dołącz do diakonii muzycznej i wspomóż ją. Może w przeszłości byłeś ministrantem i  mógłbyś pomóc diakonii liturgicznej. A może rozłożysz rzutnik i ekran, przygotujesz salę na Dzień Wspólnoty, posprzątasz po spotkaniu. Może napiszesz modlitwę wiernych. Może staniesz w drzwiach i uśmiechem będziesz witał wchodzących. Może zaopiekujesz się dziećmi. Może poprowadzisz spotkanie w grupie. Może komuś po prostu poświęcisz swój czas i dasz mu się wygadać. Możliwości służenia innym to nieskończona lista, którą możemy tworzyć inspirując się Jezusem, naśladując Go.

Spotkanie oazowe. Tak! Mam ten termin zarezerwowany w swoim kalendarzu. Będę! W CZYM MOGĘ POMÓC? CO MOGĘ DAĆ? JAK MOGĘ SŁUŻYĆ?

Kasia i Piotr Kania

 

Klikając w poniższy obrazek przejdziesz do galerii zdjęć z tego dnia, zapraszamy!

galeria

f t g m