Opłatek RŚŻ w Kamieniu
- Szczegóły
- Kategoria: Diecezja
- Opublikowano: środa, 08 styczeń 2020 21:32
- K.Dudka-Kania
Tradycyjnie, jak co roku, na początku stycznia wspólnota oazowa diecezji kaliskiej spotkała się by razem przeżyć Eucharystię, połamać się opłatkiem i złożyć sobie życzenia. Rozpoczęliśmy Mszą Świętą w kaplicy filialnej pw. św. Mikołaja w Kamieniu. Przewodniczył jej ks. bp Łukasz Buzun. Przywitał nas ks. Michał Pacyna – moderator diecezjalny DK. Nie zabrakło również wieloletniego moderatora diecezjalnego RŚ-Ż – ks. Jerzego Salamona i obecnego moderatora, ks. Daniela Zarębskiego.
Biskup Buzun mówił o mądrości, która w narodzie izraelskim rozbiła swój namiot i wśród niego była obecna. Ta mądrość jest również pośród nas – stała się człowiekiem i zamieszkała między nami, mądrość która jest wcielonym Synem Bożym. Ks. biskup Łukasz zauważył, że mądrość ludzka zderza się z głupotą, która polukrowana jest tak mocno, by człowiek chciał ją przyjąć. Natomiast mądrość Boża, która jest w Jezusie daje nam światło poznania. Prawdziwej mądrości możemy więc uczyć się przez Ewangelię. Dzięki mądrości mamy tak zagospodarowywać czas, by był on pożyteczny i rozwojowy, aby człowiek dojrzewał w Chrystusie i w relacjach z innymi ludźmi.
Po mszy świętej przeszliśmy do domu oazowiczów. W ciepłych progach Iwony i Bogusia ks. bp Łukasz złożył naszej wspólnocie życzenia. Po nim głos zabrała para diecezjalna DK – Jagoda i Zbyszek Gajewy. A potem opłatek i składanie sobie życzeń, które różnią się od tych przesyłanych na Facebooku czy poprzez smsy, gdzie bardzo często dominuje kopiuj, wklej. W przeciwieństwie do tych pierwszych te były niepowtarzalne i od serca. I nawet ja, mająca alergię na spotkania opłatkowe, uległam jego urokowi. Miło jest trafić na ludzi, z którymi dawno nie widzieliśmy się, by porozmawiać i wspólnie wypić kawę. Tych diecezjalnych spotkań jest niewiele, więc trzeba łapać okazję. A Kamień jest szansą na bardzo dobre spotkanie.
W tle życzeń niezawodny i rozśpiewany ks. Jerzy Salamon rozpoczął kolędowanie. Najpierw z tymi najmłodszymi, którzy mogli zaprezentować swoje zdolności wokalne i instrumentalne. A oni pociągnęli za sobą dorosłych. Na końcu wspólna modlitwa i błogosławieństwo.
Spotkanie w Kamieniu, niby nic wielkiego, ale coś miłego. Więc jeśli jeszcze nie byliście, to zapraszam za rok. A tych co nie mogą doczekać się to już w czerwcu, na spotkanie kończące rok formacyjny.
Kasia Dudka-Kania
